odcinek dobry, ale mnie nie powalił. tradycyjnie na ocenę całego odcinka ma zbyt duży wpływ Chair. Chuck był taki oschły dla B. a nie znoszę takich scen z nimi. ubodło mnie to, no ;p
co do całości to...DAMIEEEEN!! <33
oraz...DAAAAIR!! <33
co do drugiego to uwielbiam ich relacje, niekoniecznie jako para, ale razem są po prostu genialni ;D
cała prawda wyszła na jaw z wielką pompą. i dobrze tak Lily, fałszywa intrygantka. lubiłam ją do tej pory, ale czasami przegina z tymi decyzjami 'dla dobra swoich dzieci'. doskonały przykład z dzisiejszego odcinka, nasłanie policji na S, przetrzymywanie Erica w ośrodku wbrew jego woli...nazbierało się dziewczynie.
poza tym skrzywdziła Chucka i szczerze mówiąc żal mi go, myślał, że jedyna Lily mu została a tak nie ma nikogo - to przykre.
i polubiłam Bena, bo okazał się być niewinnym i na dodatek zachował zdrowy rozsądek pogrążając S, w przeciwieństwie do jego świrniętej siostrzyczki. w ogóle czuć pomiędzy B a S taką chemię - ta scena w jego celi kiedy oboje mają prawie że łzy w oczach - piękna! bardzo ciekawi mnie ten wątek, może będzie coś na rzeczy? ;> lubię D&S ale teraz B&S prowadzi ;D

Odcinek fajny ale spodziewałam się jakiegoś większego OMFG ! poprzedni był lepszy,a le to w sumie dobrze, ze dość łagodnie skończyli przynajmniej łatwiej nam będzie czekać do 24 stycznia ;/
Lili przegina, zawsze mnie denerwowąła. Zawsze jak działo się coś w okół Sereny to prędzej czy później okazywało się, ze to głównie Lily ze wszytskim namotała ;/
Brair Dan byli dzisiaj po prostu fantastyczni ! Powinni częściej mieć wspólne misje ;d
Oczywiście Chuck z goodbye friends..... Dan..... hahahaha nie mogę z tego xD
Ciekawa jestem jak rozwiną wątek z Benem i S, jestem wierną fanką D&S ale to też by nie było głupio jakby była z Benem. Już w sumie przez tak długi czas S nie była z D że się przyzwyczaiłam ;/
i Damien <3333 matko uwielbiam go ! zawsze go uwielbiałam ! <3 ale o kujoństwo (jest takie słowo?!) to bym go w życiu nie podejrzewała ;p

Zawiodłam się jak cholera. Ben nauczycielem? Przewidziałam to KILKA odcinków temu. Naprawdę miałam nadzieję, że wymyślą coś oryginalniejszego, jakieś podrzucenie narkotyków czy coś. A tu takie te... Żadnego zaskoczenia.
Promo jeszcze nie widziałam (zaraz obejrzę!), ale już z dzisiejszego odcinka (a właściwie z promo dzisiejszego odcinka) można wnioskować, że Damien był zakochany w S., Damien napędził plotki. W sumie, to myślałam, że to Damien powiedział "górze". Cóż, paskudna Lily.
Ach, B. jakoś lepiej wyglądała! Dair jest prześwietne. Wydaje mi się, że zaczynają się lubić. : >
Tak patrzę na Juliet i dochodzę do wniosku: cholera, zmiana stroju i człowiek zupełnie inaczej wygląda! Źle było jej w swetrze i tej fryzurze. Chyba zacznę nosić częściej spódnice... ^^
Teksty Blair. <3 Jej wersja romansu Bena i Sereny mnie powaliła, a analizowanie związku Dana z S. zabiło. Lubię taką radosną Blair na misji.
Kolacyjka była mega. ;D B. grzebiąca w tyłku indyka. <3 I ZMYWAJĄCA NACZYNIA! No kto by pomyślał, że umie...
Chucka mi strasznie szkoda. Został mu właściwie tylko Nate.

Właśnie też tak pomyślałam.  Rufus zrobił się nudny a jak się rozstaną to później będą musieli się jakoś zejść [muszą być razem xD ]  i może będzie się coś dziać.

Ja też bym chciała S z Benem, było by ciekawie....
Jak już jesteśmy przy związkach Sereny nie uważacie że Nate jakoś tak się poddał. Tak prosił o drugą szanse i  w ogóle a później nic, nawet jej w szpitalu nie odwiedził ;/

A co sadzicie o Serenie i Damianie.... ewidentnie on się tam w niej podkochuje....

Ja myślę że on się dalej w niej podkochuje. Ona raczej w nim nigdy, więc parą raczej nie będą...