Nate suspects that Juliet is keeping a big secret from him and decides to confront her. Blair schemes to undermine Chuck's newfound happiness. Dan finds himself torn between his feelings for Serena and Vanessa.
Promo, Sneak Peak
poor chuck, bad chuck, new chuck, good chuck XD
Offline
Tym poor chuck, bad chuck, new chuck, good chuck gnębiłam brata, chodziłam po domu i powtarzałam ;P
Ten zwiastun z krzykiem i czarnym prostokątem na ustach jest spoko xD
A ja i tak wiem co powiedzieli ;P
Offline
W czwartej to jeszcze nie tak źle. Tylko nie wchodź przypadkiem wcześniej na jakieś serwisy społecznościowe, itp. bo będziesz wszystko wiedziała przed włączeniek odcinka. xD
Co do odcinka, jedyne co mogę powiedzieć to - NARESZCIE-SERENA&DAN!!!!!!
EDIT: A co do TEGO xD słowa to ja nawet tego proma kanadyjskiego bym nie musiała obejrzeć, bo był spoiler kim jest Eva.
Ostatnio edytowany przez nancy (2010-10-04 16:40)
Offline
Użytkownik
Szczerze, to ja bym nie wpadła że Eva jest... Bardziej mi pasowała na byłą zakonnice ratującą wszelkie boże stworzenie
Offline
Użytkownik
wiem, że mozna juz go sciagnac z torrenta wiem bo sama wlasnie zaczynam
Offline
Już obejrzałam, jak mnie oni wszyscy wkurzają, w związku z Sereną. "Miałaś racje Serena to Serena......." i to jeszcze z ust Dana, kurde nic dziwnego że tak zmienia chłopaków skoro wszyscy raz ją kochają a raz nie i tak w kółko ;/
A Blair powiedziałaby Chackowi że go kocha i by nie było problemu a tak się będą teraz kłócić cały czas ;/
A i z najnowszego promo wynika że to Vanessa jest bardziej rozwiązła ;P Serena spała tylko z Natem i Danem a Vanessa z nimi i jeszcze z Chuckiem. A wszyscy się S czepiają ;P
Ostatnio edytowany przez alkamb (2010-10-05 15:50)
Offline
noo odcinek taki sobie. Znowu się dużo kręciło wokół Evy. Jak dobrze, że jej już nie maaa.
Lubię Blair i jej sukowatość, ale w tym odcinku już mnie irytowała. Co rusz biegała za Chuckiem, narzucała się. Narobiła mu zamieszania w życiu i zadowolona. Pod koniec odcinka dopiero do niej doszło co na prawdę mu zrobiła. No i 'war' z ust Chuckaa, uuu będzie woja będzieee xd super!
Serena znowu sama. Tak fajnie jej się układało z Danem to jeszcze Nate'owi musi powiedzieć jak bardzo to na nią można liczyć.
Ona sama nie wie czego chce. Tzn. niby nic złego nie zrobiła, bo chciała być miła dla Nate'a a wobec Dana nie ma zobowiązań, ale powinna uważać na takie rzeczy ;p
Vanessa mnie tak irytuje jak nigdy. Nienawidzę jej mordy, jej głosu i jej 'Diean'. Zawsze wkurzał mnie sposób w jaki wymawiała to imię ;d
Offline